UROCZYSTOŚĆ NADANIA IMIENIA I SZTANDARU
AKADEMII JĘZYKA POLSKIEGO I KULTURY
IM. MARSZAŁKA JÓZEFA PIŁSUDSKIEGO
16 listopada 2019
„Z szanowania wzajemnego wypływa moc wielka w chwilach trudnych” - te słowa twórcy Legionów i późniejszego naczelnika Państwa Polskiego i marszałka Józefa Piłsudskiego znalazły się na sztandarze Akademii Języka Polskiego i Kultury w Bartlett, która od szesnastego listopada nosi jego imię.
„Tak, jak rodzice szukają imienia dla swojego nowonarodzonego dziecka, chcąc, aby ładnie brzmiało i stanowiło dla niego dobrą wróżbę na przyszłość, tak i my chcieliśmy wybrać szacownego patrona naszej szkoły. Taką postać, której postawa byłaby wzorem dla nas wszystkich. Wybraliśmy marszałka Józefa Piłsudskiego, człowieka niezwykłego, wybitnego, który swoimi czynami dawał dowody umiłowania Polski. Marszałek Piłsudski był ukochanym dowódcą dla swoich legionistów, przewidującym politykiem, orędownikiem i twórcą wolnej Polski. Dla wielu pokoleń Polaków jest symbolem odrodzonej ojczyzny” – powiedziała podczas uroczystości nadania imienia dyrektor placówki Jolanta Harrison.
W uroczystości, która była punktem kulminacyjny nabożeństwa dziękczynnego odprawionego w kościele pw. św. Damiana w Bartlett przez ks. Krzysztofa Ciomka uczestniczyli goście honorowi: Sekretarz Stanu w Kancelarii Prezydenta RP Adam Kwiatkowski, konsul generalny RP Piotr Janicki i jego zastępczyni konsul Małgorzata Bąk-Guzik, wiceprezes Związku Narodowego Polskiego Marian Grabowski, prezes Zrzeszenia Nauczycieli Polskich Tadeusz Młynek, wiceprezes tej organizacji Helena Sołtys, Bożena Bielecka z Polsko-Słowiańskiej Federalnej Unii Kredytowej oraz dyrektorzy kilku polskich szkół sobotnich.
Wręczając polską flagę z dedykacją od Prezydenta RP Andrzeja Dudy i składając życzenia dyrektor szkoły Jolancie Harrison, zarządowi, uczniom oraz rodzicom, minister Adam Kwiatkowski wyraził radość, że szkoła postanowiła wybrać na patrona jednego z ojców polskiej niepodległości, dzięki któremu po 123 latach niewoli Polska wróciła na mapy Europy i świata.
„Jest coś symbolicznego w tym, że spotykamy się tutaj dosłownie kilka dni po 101. rocznicy odzyskania tej niepodległości, by w jakiś sposób wspomnieć wszystkich, bo to przecież nie była tylko i wyłącznie zasługa marszałka Piłsudskiego, dzięki któremu Polska wróciła na mapę świata” – powiedział minister wyrażając również podziękowanie Polonii, która w okresie zniewolenia komunistycznego nie zaprzestała działań na rzecz powrotu Polski do rodziny krajów demokratycznych.
Do życzeń i gratulacji dołączyli pozostali goście honorowi, którzy po ceremonii przekazania sztandaru i złożeniu ślubowania przez uczniów oraz odśpiewaniu szkolnego hymnu wraz z grupą sponsorów wzięli udział w symbolicznym wbiciu gwoździ w drzewce sztandaru.
W części artystycznej młodzież z klasy licealnej zaprezentowała krótki spektakl słowno-muzyczny o patronie, w którym rolę marszałka zagrał Włodzimierz Olak z grupy rekonstrukcyjnej 12 Pułku Ułanów Podolskich. Hymny narodowe Polski i Stanów Zjednoczonych wykonały absolwentki Kinga Smutek i Karolina Baran, która zaśpiewała również piosenkę „Lubię wracać tam”. Uroczystość prowadziła Małgorzata Bełcik. Do obejrzenia była wystawa „Ojcowie niepodległości”.
Tekst i zdjęcia: Andrzej Baraniak
„Tak, jak rodzice szukają imienia dla swojego nowonarodzonego dziecka, chcąc, aby ładnie brzmiało i stanowiło dla niego dobrą wróżbę na przyszłość, tak i my chcieliśmy wybrać szacownego patrona naszej szkoły. Taką postać, której postawa byłaby wzorem dla nas wszystkich. Wybraliśmy marszałka Józefa Piłsudskiego, człowieka niezwykłego, wybitnego, który swoimi czynami dawał dowody umiłowania Polski. Marszałek Piłsudski był ukochanym dowódcą dla swoich legionistów, przewidującym politykiem, orędownikiem i twórcą wolnej Polski. Dla wielu pokoleń Polaków jest symbolem odrodzonej ojczyzny” – powiedziała podczas uroczystości nadania imienia dyrektor placówki Jolanta Harrison.
W uroczystości, która była punktem kulminacyjny nabożeństwa dziękczynnego odprawionego w kościele pw. św. Damiana w Bartlett przez ks. Krzysztofa Ciomka uczestniczyli goście honorowi: Sekretarz Stanu w Kancelarii Prezydenta RP Adam Kwiatkowski, konsul generalny RP Piotr Janicki i jego zastępczyni konsul Małgorzata Bąk-Guzik, wiceprezes Związku Narodowego Polskiego Marian Grabowski, prezes Zrzeszenia Nauczycieli Polskich Tadeusz Młynek, wiceprezes tej organizacji Helena Sołtys, Bożena Bielecka z Polsko-Słowiańskiej Federalnej Unii Kredytowej oraz dyrektorzy kilku polskich szkół sobotnich.
Wręczając polską flagę z dedykacją od Prezydenta RP Andrzeja Dudy i składając życzenia dyrektor szkoły Jolancie Harrison, zarządowi, uczniom oraz rodzicom, minister Adam Kwiatkowski wyraził radość, że szkoła postanowiła wybrać na patrona jednego z ojców polskiej niepodległości, dzięki któremu po 123 latach niewoli Polska wróciła na mapy Europy i świata.
„Jest coś symbolicznego w tym, że spotykamy się tutaj dosłownie kilka dni po 101. rocznicy odzyskania tej niepodległości, by w jakiś sposób wspomnieć wszystkich, bo to przecież nie była tylko i wyłącznie zasługa marszałka Piłsudskiego, dzięki któremu Polska wróciła na mapę świata” – powiedział minister wyrażając również podziękowanie Polonii, która w okresie zniewolenia komunistycznego nie zaprzestała działań na rzecz powrotu Polski do rodziny krajów demokratycznych.
Do życzeń i gratulacji dołączyli pozostali goście honorowi, którzy po ceremonii przekazania sztandaru i złożeniu ślubowania przez uczniów oraz odśpiewaniu szkolnego hymnu wraz z grupą sponsorów wzięli udział w symbolicznym wbiciu gwoździ w drzewce sztandaru.
W części artystycznej młodzież z klasy licealnej zaprezentowała krótki spektakl słowno-muzyczny o patronie, w którym rolę marszałka zagrał Włodzimierz Olak z grupy rekonstrukcyjnej 12 Pułku Ułanów Podolskich. Hymny narodowe Polski i Stanów Zjednoczonych wykonały absolwentki Kinga Smutek i Karolina Baran, która zaśpiewała również piosenkę „Lubię wracać tam”. Uroczystość prowadziła Małgorzata Bełcik. Do obejrzenia była wystawa „Ojcowie niepodległości”.
Tekst i zdjęcia: Andrzej Baraniak